no ja nie wiem jak wam tak szybko sie moze to sciagac... normalnie mam 250kb/s transfer a tutaj 2kb... czasem 12kb ale zadko tak ogolnie z 2-10... no ale sciagalo sie pol dnia wczoraj i cala nooooc wstaje rano (o 10) zaspany patrze jest z 34% i klikam zamiast zapauzuj sciaganie, anuluj sciaganie, pyta sie mnie czy napewno chce anulowac, bo strace plik! a ja na to, ba! no i mi sie skasowalo moje nocne 34%... to jakis pieprzony badbeat był...