bezsensu oceniac zycie innych przeciez w jego oczach laska moze byc superhot a wystroj domu moze miec w dupie
kazdy zyje sobie jak chce i na co chce wydaje swoje pieniadze
Pozatym nie zazdroszcze zycia osobom dla ktorych najwazniejsze sa uroda dziewczyny i wyglad domu , zycie takich osob musi byc dosc puste
fajne slogany.
Poza tym nie zgadzam się z ocenianiem tej dziewczyny, wygląda na to że się dogadują i pasują do siebie, a samo to, że go wspierała, mimo, że miał problemy, naprawdę dużo znaczy, ja pewnie już bym skreślił takiego człowieka heh. Więc nie ma co oceniać jej fajności/niefajności skoro jej nie znamy.
Troche przypomina to historie popychadla ze szkoly, ktory chodzil pod sciana ksiazka do matematyki a pozniej mijal swoich "oprawcow" kopiacych rowy przy drodze swoim nowy Astonem z napisaem na rejestracji "Who's the bijacz now".
Mi sie podobało
p.s dziewczyna bardzo sypmatyczna i mysle, ze pomimo roznic wygladu zachowania i bla bla wielu z nas bardziej chcialo by sie utozsamic z takim chlopkiem, ktory jest na swoim ma normalne zycie i nie jest wytykany plcami w Vegas niz na przyklad z Antoniusem.
Pozdrawiam
Ostatnio edytowane przez Tompkins ; 22-06-2009 o 01:42
No koleś ma niby w miarę normalne życie, przynajmniej jeśli chodzi o sprawy damsko-męskie. Ale do końca normalny to on nie jest skoro wylądował w psychiatryku. Aczkolwiek nie sądzę, aby jego pobyt w tym przybytku był spowodowany zgubnym wpływem pokera a raczej ogólną "nerd-owością." Koleś mi wygląda na takiego amerykańskiego flexa, z tym, że nasz flex chyba nie wygrał w pokera $2M i nie jest związany z żadną kobietą.
P.S. A dziewczyna jest OK.
jdx