Strona 25 z 68 PierwszyPierwszy ... 15232425262735 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 241 do 250 z 678

Wątek: HSP s05

  1. #241
    Nie tylko o tym mówie. Jest nawet taki komentarz Gabe'a Kaplana, że Negreanu grał znacznie lużniej (komentarz przy rozdaniu gdy zrzuca pf A7s). Po prostu ta akcja z Barrym go rozbiła i zaczął grać praktycznie any two.

  2. #242
    Dołączył
    May 2008
    Przegląda
    Wa-wa
    Posty
    82
    Prawie sie zmuszałem żeby obejrzeć ten 3 odcinek do końca,tylu słabych rozdań to nie widziałem dawno..a poza tym idiotyczne komentarze Elezry dopełniły czary goryczy....

  3. #243
    Dołączył
    Mar 2008
    Posty
    115
    odcinek nie najlepszy, jednak zapowiedź nastepnego była sroga, i mysle ze mozemy sie spodziewac dobrych rozdan za tydzien

  4. #244
    Dołączył
    Feb 2009
    Posty
    142
    nagreanu to ma fartna do quadów :P

  5. #245
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Ja prawde mowiac bylem w lekkim szoku, jak Daniel poddal sie na stole AKQJ żalac sie w stylu Hellmuta :/

  6. #246
    Dołączył
    Jun 2008
    Przegląda
    Kraków
    Posty
    137
    a sluchaliscie gadki daniela przed ai vs czwórki?
    az mi sie go zal zrobilo

  7. #247
    Dołączył
    Mar 2008
    Przegląda
    Puławy/Łódź
    Posty
    454
    Zagranie vs Barry G. fatalne, naprawdę nie wiem na co on liczył, bił chyba tylko blef. Ogólnie odcinek mało ciekawy, pewnie dlatego że durrrr nic nie grał Ponadto mam wrażenie, że zastraszony Eastgate będzie głównym dawcą przy tym stole, nawet Big Papa czyta jego grę jak z książki! Z niecierpliwością czekam na kolejny odcinek i pokaz możliwości Ziigmunda, bo po tym to nawet 1/3 mojego tygodniowego apetytu na obejrzenie dobrego pokera nie została zaspokojona...

  8. #248
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    469
    Hmm, no troche slaby odcinek. Ogolnie mam wrazenie, ze ta ekipa nie zrobi wielkiego show.
    Negre jakis taki nieswoj, przygaszony, grajacy konserwatywnego pokera, albo zaczynajacy grac loose i narzekajacy na swoj los. Chyba jest po jakichs gorszych okresach gry, moze downswingach. Brunson (nie mowie, ze gra zle), ale troche murek z niego i rowniez nie spodziewalbym sie z jego strony jakichs spektakularnych akcji. Ach te ciagle limpy z wysokimi parami, jakby bal sie grac o duze pule. Eastgate tez taki troche murek. Greenstein wiadomo. Benyamine jakis bezbarwny, gra swoje.

    Gre staraja sie tworzyc Elezra, ktoremu srednio to wychodzi, durr (i to na ten moment osoba, ktora zapewnila najwiecej widowiskowosci w tej edycji), Zigii, ktory jest nieco przygaszony, bo co zrobi jakies bardziej odwazne zagranie to zawsze jakies bezkarcie dostanie, w zasadzie nie mial jeszcze w tej serii z czym pograc.
    Jest tam ktos jeszcze? Nie wiem, juz nie pamietam, ale jakos slabo to wyglada. Przdalby sie Ivey ze swoja agresja, Antonius, ktory tez aniolkiem nie jest, Hansen mysle, ze tez by podkrecil.

  9. #249
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Opole
    Posty
    331
    Cytat Zamieszczone przez prodigy99 Zobacz posta
    nawet Big Papa czyta jego grę jak z książki!
    Jedyny, ktory we szystkich seriach HSP konczyl na plusie.

  10. #250
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Rzeszów
    Posty
    2,180
    Cytat Zamieszczone przez Tompkins Zobacz posta
    Jedyny, ktory we szystkich seriach HSP konczyl na plusie.
    Jedyny ktory we wszystkich seriach dostaje duzo wysokich par.