big lebowski oglądałem, ale pamiętam tyle, że koleś chodził w szlafroku i się opierdalał...
a propo picia to zaraz skończe czeciego browara i mimo tego zrobiłem 14bb/100 podczas tej alkoholowej sesji... wczoraj też mi się zdarzyło wypić (z reguły nie piję na tygodniu... tylko daję sobie w kanał... joke) i wygrałem s&g, na trzeźwo spróbowałem i nie mogłem się dostać nawet do kasy... zaraz chyba znowu spróbuje bo czuję, że teraz spoglądam na flopa z zupełnie innej perspektywy :P