Jasne.
474 hands played and saw flop:
- 7 times out of 53 while in small blind (13%)
- 14 times out of 55 while in big blind (25%)
- 38 times out of 366 in other positions (10%)
- a total of 59 times out of 474 (12%)
Pots won at showdown - 13 out of 20 (65%)
Pots won without showdown - 81
Na poczatku gralem niezbyt tight, nie sprawdza mi sie taki styl gry przy blindach 15/30 i 3000 stackach. LAG pozwolil mi trzymac 2x average stack, niestety na chwile przed platnymi przegralem coinflipa i wrocilem do sredniej ilosci zetonow. Karta nie szla, blindy rosly, na szczescie zanim zaczalem panikowac podwoil mnie actionjeff. Bardzo milo z jego strony, ze sprawdzil mojego allina z para szostek bo byl calkowicie zdominowany. Nastepna ciezka chwila przyszla gdy za bardzo zaangazowalem sie w kradziez blindow. Spadlem do 36k przy blindach 3-6k. Blindy i ante w nastepnej kolejce wyniszczyloby mnie o jakas 1/3, double up nie pomoglby mi juz az tak bardzo, no i zero pewnosci czy dostane cos lepszego od at. Niezabardzo respektowalem Grega, ktory w tym momencie byl chyba chipleaderem i robil 2 albo 3bb raise z mp, zdecydowalem sie na push. Niestety z blindow odezwal sie koles z jedna z 5 rak z jakimi mozna kontynuowac po takiej akcji - kk. Raymer oczywiscie fold, przyjazny flop przyniosl dwie dziesiatki i bylem spowrotem w grze. Potem bylo coraz lepiej, az do rozdania w ktorym odpadlem z pozniejszym zwyciezca (poprzednia strona).
To tyle, dzieki wszystkim za gratulacje ale to naprawde zadne osiagniecie. Gdybym zdecydowal sie na allina preflop w rece w ktorej odpadlem zostalbym dluzej z duza szansa na ft.