Czyli krótko i na temat: jakie cele, plany i wyzwania pokerowe macie na 2009 rok (czy udało sie zrealizować założenia w 2008? )
Czyli krótko i na temat: jakie cele, plany i wyzwania pokerowe macie na 2009 rok (czy udało sie zrealizować założenia w 2008? )
niech ktoś zlinkuje watek sprzed roku...
3 bransoletki WSOP(w tym wygrana main eventu).W grach cashowych doprowadzić do bankruta Iveyego i Antoniusa(niech chłopaki pograją na stołach NL2).Na poważnie to zbudowanie bankrolla pozwalającego grać na NL400 i miesięczne wygrane turniejowe w okolicach 2k(dotarcie do jakiegoś FT w wpisowym powyżej 100$).
http://forum.pokerzysta.pl/ogolne/72...-w-2008-r.html
niech op edytuje i wklei
pierwsze dwa założenia w całości wykonane i to mój największy pokerowy sukces ever, bo ci którzy mnie znają wiedzą że sino i bankroll nigdy nie szli w parze
co do stawek to z powodu studiów i długich wakacji nie dało rady, ale od stycznia awans na 34 wiec nie jest tak źle
zbyt mało gry live więc bez osiągnięć
cele 2009:
- młócka na 34 i docelowo do końca roku awans na 115 na starsie (a to już wyższa szkoła jazdy)
-supernova
- dużo więcej gry live i jakieś zwycięstwo poza hattrickiem
- ogólnie praca nad mindsetem i spędzanie większej ilości czasu na analizie gry bo to podstawa
- aby chłopaki przywieźli z wsopa autograf Big Philla
powodzenia w 2009 r.
p.s. byłoby świetnie gdyby jakis Polak w końcu cos wygrał na arenie m-owej abyśmy mogli zaisntieć w świecie
- z rollem się udało
- na WSOPIE nie byłem...
- grałem sideeventy na EPT i turnieje Unibet Open
- godzinowo gram chyba mniej wiecej tyle
- 3 dni po zeszłorocznym wpisie wygrałem 3$R na PS (ale resztę roku grałem tyle MTT co kot naplakał)
Cele na 2009
- wygrywać co miesiąc z 20bi i trochę zwiększyć stawki
- grać więcej rozdań
- zmobilizować się gry MTT w necie
- regularnie (jak ostatnie pół roku) jeździć na turnieje z przyzwoitą strukturą z BI 1-2k$
- pojechać na kilka tygodni do Vegas
ja co prawda w watku z 2008 odnosnie celow sie nie wypowiadalem, ale mysle ze plan wykonalem. Zadomowilem sie na nl400 oraz od połowy roku systematycznie wypłacam kase.
Co do 2009:
- double up my bankroll
- pod koniec roku zadomowić sie na n1k e
- kontrolować downswingi
- grać min. 30h tygodniowo
- pojechać na jakis turniej EMOP z b2b
- zacząć grać troche więcej MTT online (nie gram prawie w ogole)
Ostatnio edytowane przez zuber ; 17-12-2008 o 09:34
Mój cel na 2009: powiększenie swojego majątku, poprawienie poziomu życia i zapewnienie bytu rodzinie.
Dotychczas się udaje.
Pepone
Planuję w końcu nauczyć się grać...
Nauczyc sie PLO, NL mi sie znudzil (kazda sesja to praktycznie zmuszanie sie do grania).