AK off suit - raise czy nie raise ??

[Viper_x]

Niby raise ma za zadanie wyrzucic wprzypadkowych graczy , ale czy na niskich limiatch i na duzyc stolach to sie udaje ??

1. Nigdy nie wyrzucisz wszystkich leszczy z rozdania, zreszta o to chyba chodzi.
2. Druga sprawa to ilu leszczy zostanie z toba po raise na flopie.
3. Jak nie wyrzucisz kilku leszczy dajac raise przed flopem to raczej nie wyrzucisz ich po flopie.

Podsumowujac: jezeli raise przed flopem nie wyrzuca graczy lub wrecz odwrotnie zwabia ich duza pula (najczesciej w takich wypadkach po flopie czeka cie mnostwo reraise ze strony goniacych za pula leszczy) - twoje raise jest tak samo zle, jak i twoja obecnosc przy tym stole. Chyba, ze pokera traktujesz jak jedna z gier hazardowych.

Duze pule nie zawsze oznaczaja zysk! Takie stoly opisane wyzej znajdziesz (unikaj) glownie na Pacific Poker i w weekendy na Party Poker.

Jednym słowem jak trafisz do stolu loose/aggresive - odejdz od niego! (jakby co to gram tylko z limitem )

[ownerek]

1. Nigdy nie wyrzucisz wszystkich leszczy z rozdania, zreszta o to chyba chodzi.
2. Druga sprawa to ilu leszczy zostanie z toba po raise na flopie.
3. Jak nie wyrzucisz kilku leszczy dajac raise przed flopem to raczej nie wyrzucisz ich po flopie.

1. Nieprawda. Na 5/10 (i to na pacific), majac KK podbilem z pierwszej pozycji i caly stol spasowal ( co mnie akurat wcale nie ucieszylo, ale z 2 strony gdybym mial przegrac... )
3. Nieprawda. Moga grac np na kolor (AXs) i kompletnie chybic pot, moga miec 2 wysokie karty (np.QK), moga probowac trafic flop z connected cards, czy nawet grac z jakimkolwie ukladem w kolorze. Dlaczego uwazasz ze nie spasuja po flopie?

Duze pule nie zawsze oznaczaja zysk! Takie stoly opisane wyzej znajdziesz (unikaj) glownie na Pacific Poker i w weekendy na Party Poker.

Oj, tu sie bardzo nie zgodze. Pacific Poker, to jedna z lepszych rzeczy, ktora mi sie przytrafila w zyciu.(hahaha) Jak mawiam pacificowi gracze makes happy my bankroll.
A weekondowe gracze, to czas lowow. Czasami tam poziom jest tak niski...czasami przegrasz z jakims 27...ale to nie wazne Weekend to czas lowow
Mysle ze przy odpowiedniej grze, przy takiej grze, mozna sie latwo tam wzbogacic (o ile trafimy z karta). Majac nutsa, zdarza sie tam ze gra z nami 6 callerow...to owocuje rozdaniami. Najwyzsze jakie widzialem badz bylem uczestnikiem:
1/2 pot 86$
2/4 pot 168$
3/6 pot 270$
5/10 pot 278$

pozdro

Jednym słowem jak trafisz do stolu loose/aggresive - odejdz od niego! (jakby co to gram tylko z limitem )

Jednym slowem szukaj stolow loose/aggresive

pozdro

[BlaCha]

Z przed kilku minut ze stolika 0.50/1$ NL:

Dealer: Game #842216154: $oprano wins pot ($136) with a full house, Deuces full of Aces

No limit rulez

Soprano

hah, gratz.

Limit śmierdzi nudą i starymi ludĽmi :twisted:

[Doli]

Limit śmierdzi nudą i starymi ludĽmi :twisted:

Lol, jak dla mnie haslo miesiaca, niezle sie ubawilem ;P Dobre

[ownerek]

Limit śmierdzi nudą i starymi ludĽmi :twisted:

Zaden pieniadz nie smierdzi :PPPPPP

[pokerstars]

1. Nigdy nie wyrzucisz wszystkich leszczy z rozdania, zreszta o to chyba chodzi.
2. Druga sprawa to ilu leszczy zostanie z toba po raise na flopie.
3. Jak nie wyrzucisz kilku leszczy dajac raise przed flopem to raczej nie wyrzucisz ich po flopie.

Podsumowujac: jezeli raise przed flopem nie wyrzuca graczy lub wrecz odwrotnie zwabia ich duza pula (najczesciej w takich wypadkach po flopie czeka cie mnostwo reraise ze strony goniacych za pula leszczy) - twoje raise jest tak samo zle, jak i twoja obecnosc przy tym stole. Chyba, ze pokera traktujesz jak jedna z gier hazardowych.

Duze pule nie zawsze oznaczaja zysk! Takie stoly opisane wyzej znajdziesz (unikaj) glownie na Pacific Poker i w weekendy na Party Poker.

Jednym słowem jak trafisz do stolu loose/aggresive - odejdz od niego! (jakby co to gram tylko z limitem )

Z twoim ostatnim zdaniem nie zgodze sie wcale , to sa najlepsze stoly.
Gdyby na pacyfik moznabyloby grac przrynajmniej 3 stoly to bylbym tam czestym bywalcem.
A szczegolnie w dni turnieju zwanego showdown czy jakos tak.
Wtedy to chyba 100 % stolika dochodzi do konca ))

Tylko, ze na takich stolach trzeba byc ultra tight i wykorzystaywac napor graczy.
Na takich stolach trzeba miec jeszcze wielsza cierpliwosc , ale cierpliowsc jest wynagradzana
Ja grajac w limita szukam stolow z jak najwieksza ogldalnoscia flopa , najlepiej byloby gdybu to bylo 100 %

pzdr

[pokerstars]

ja gram tylko limit, w przeciwienstwie do wiekszosci

Moim zdaniem gra bez raise z mocnym ukladem, to otwarcie sobie furtki do bad beata.

pzdr

Niby racja , ja tez tak myslałem . Ale jako, ze w szkole raczej bawila mnie matematyla niz polski to , to takze teraz bardziej wierze cyferka niz temu co ktos napisze

Bo chyba mam podstawy myslec ze cos nie tak , skoro jak wyzej napisalem. Teoretycznie slabsze uklady i bez rajswoania daja lepsze wyniki
Byc moze to zbyt mala probka , byc moze blad tkwi w zlym granie flopa.

Oczywiscie brak rajsowania to narazanie sie na bad beat , ale z trugiej strony pozwoli na lepsze rozegranie pozniejszych pozioow.

Zobaczymy, zagram kolejna dyche bez rajsowanoa i zobaczymy

pzdr

[ownerek]

Ja grajac w limita szukam stolow z jak najwieksza ogldalnoscia flopa , najlepiej byloby gdybu to bylo 100 %

pzdr

No na takich stolikach nie lubie grac. Kiedy wszyscy dobieraja do niczego, to ciezko cokolwiek wygrac.
Ja teraz troche inaczej szukam stolow...Patzre ile ludzie maja kasy i jak widze ze wiekszosc ludzi na stole 3/6 ma po ok 100$, albo po 200$ na 5/10, to wiem ze dobrze trafilem

[Doli]

Ja lubie jak duzo ludzi oglada flopy, wtedy gra sie glownie na draw, jak jest mniej graczy wtedy wiekszosc wygranych pochodzi zazwyczaj z najwyzszej pary, a jak wiadomo dobry draw jak dojdzie i wchodzi kupa ludzi to zazwyczaj ladna wygrana, dlatego tez chcialbym grac w grach gdzie ogladalnosc flopa to 100%.

[Viper_x]

Jednym slowem jak lubicie stoly loose/aggresive to znaczy, ze traktujecie pokera jak gre hazardowa i pewnie czesto zdaza sie wam dwa dni wygrywac i trzeciego moczyc to co wygraliscie przez te dwa

Ja lubie jak duzo ludzi oglada flopy, wtedy gra sie glownie na draw, jak jest mniej graczy wtedy wiekszosc wygranych pochodzi zazwyczaj z najwyzszej pary, a jak wiadomo dobry draw jak dojdzie i wchodzi kupa ludzi to zazwyczaj ladna wygrana, dlatego tez chcialbym grac w grach gdzie ogladalnosc flopa to 100%.

Szanse na draw'a masz taka sama gdy masz 3 i 10 osob w puli i bez wzgledu na poziom ich agresji. Roznica polega na tym ile kazda szansa cie kosztuje. Najtaniej draw'a zlapiesz na stole z wiecej niz 5 graczami(LOOSE) z niskim poziomem agresji (PASSIVE). Ale pot'a zwiekszasz poprzez raise przed flopem ;P

Dla mnie liczy sie stabilny pewny zysk, ktory daje dobra gra w polaczeniu z minimalizowaniem przypadkowosci i kosztow.