Strona 2 z 2 PierwszyPierwszy 12
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 20
  1. #11
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Łódź
    Posty
    753
    Cytat Zamieszczone przez mash Zobacz posta
    najtrudniejsze jest zacząć myśleć w sensie wygrywania, a nie odrabiania strat.
    Święte słowa.

  2. #12
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Play Money
    Posty
    1,396
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Mam małe doświadczenie turniejowe, ale z powyższego tekstu wg. mnie wynika, że w czterech kolejnych turniejach, gdzie w każdym z nich gra pewnie z 500+ osób, bycie w kasie w przynajmniej jednym z nich należy Ci się jak psu buda.
    Najlepsi gracze turniejowi mają ITM w okolicach 15%, więc nie tak do końca mu się należy :P

  3. #13
    Dołączył
    Jan 2006
    Przegląda
    Roma
    Posty
    1,962
    no coz, kolege troszke wyobraznia poniosla ;P

  4. #14
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    A tak w ogóle to jaką ilość MTT można uznać za miarodajną próbkę i jakie jest dobre ROI i ITM? Bo mam w bazie PT 355 turniejów NLHE z różnych stawek i pokazuje mi średnie ITM=14.65% i ROI=41.07%. Do tego mam 63 turnieje w PLO i PLO8 i tutaj z kolei mam ITM=22.22% i ROI=18.77%. Jak sądzę, próbka jest zdecydowanie za mała, bo sam uważam się raczej za turniejowego dawcę. Ale to może dlatego, że wg. mnie wszystkie turnieje, oprócz $50k HORSE, to donkamenty.

    jdx

  5. #15
    Dołączył
    Jan 2007
    Posty
    1,287
    Cytat Zamieszczone przez jdx Zobacz posta
    Może po prostu grasz zbyt grube turnieje w stosunku do bankrola.jdx
    Z reguly gram turnieje na takim poziomie, na jaki moge sobie pozwolic. Od czasu do czasu zagram jeden wiekszy i takim wlasnie mial byc 750k guaranteed za 216$. I od tego turnieju sie zaczelo-pozniejsze nie byly planowane ;P

  6. #16
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    528
    Niestety, ale wczoraj miałem to samo. Grając na Ongame zjechałem z 7k na 5,2k. A to wszystko przez to, że przez ostatnie kilka dni szło abrdzo dobrze, a potem jeden i drugi i trzeci Bi przegrany i było ciężko jednak na szczęście dałem radę w ogóle odejść od kompa

    Zdarzyło mi się to pierwszy raz i przemyślałem sprawę i jestem prawie pewien, że to był pierwszy i ostatni raz.

    (W sumie zrobiłem sobie 24h przerwy na przemyślenie i zmianę nastawienia z 'musze odrobić' na 'musze wygrywać' i dzisiaj 5 bi do przodu)

  7. #17
    Dołączył
    Oct 2005
    Posty
    2,317
    3 BI to ja czasami potrafię przegrać (lub wygrać) w kilka minut grając w Omahę i nie robi to na mnie większego wrażenia. Dlatego polecam tą odmianę pokera - pomaga ona wyrobić sobie odporność na tilta. Aczkolwiek zawsze jest gdzieś granica ludzkiej wytrzymałości. U mnie to jest w okolicach -10BI.

    jdx

  8. #18
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    343
    Ja po pierwszym bi w plecy mówię sobie- życie
    po drugim bi- spoko, taka gra
    po trzecim- no nie, no ja pierdole!
    po czwartym- qrwa !!
    po piątym- QRWA MAć!!!! ZNOWU TEN JEBANY RIVER!!! PIERDOLE WYłąCZAM



    Sorry za teksty ale chciałem być autentyczny

  9. #19
    Dołączył
    Aug 2005
    Przegląda
    Play Money
    Posty
    1,396
    @jdx
    ROI >50% i pewnie co najmniej z 2k turniejów (aczkolwiek do wielkości próbki nie jestem pewien)

  10. #20
    Ostatnio też miałem takie podejście i 8 bi w plecy (bankroll 16Bi).
    Podczas gry sam sobie obiecywałem, że jak utopię 5bi to spadam, ale ciągle w głowie siedziała ta myśl, że zaraz odrobię, później nawet grałem z myślą, żeby odrobić chociaż do 3bi w plecy i tak to właśnie skończyło się na - 8bi.

    Też obiecałem sobie, że to ostatni raz i gram sobie od tyg. za mniejsze stawki s&g aby uspokoić swą grę. Myślę że jeszcze z tydz. i wracam na cashowe stoliki. Niestety, głupota nie boli..

    pozdro