-
do pożytecznych celów LD używać można, ale jak ma się je często - jak się ma je okazjonalnie polecam polatać, chyba nie ma nic bardziej przjemniejszego.
-
Nie prawda, można jeszcze podczas lotu zaliczyć Jessice Albe czy kogoś innego jak kto woli
-
Hehe, to moje dwie ulubione rzeczy w LD właśnie, latanie i seks, albo w odwrotnej kolejności.
-
wezcie mnie nawet nie denerwujcie... ja myslalem ze umiem kontrolowac sen czasem, ale to co wy tu wypisujecie to jaka maskara, musze sie tego nauczyc
-
polecam cannabis na momenty zwątpienia
-
a ja polecam wybrac sie do kina na "21" . Gwarantuje ze zmotywuje was do grania
-
W blackjacka?
-
nie wazne ze do blackjacka karty, dolary, zakupy, laski - jednym slowem nasze klimaty
-
Natrafilem w necie na kurs swiadomego snienia: http://www.spryciarze.pl/index.php?o...ctlink&id=2169
PS. Nieodpowiadam za jego wartosc merytoryczna bo go nie sluchalem.
-
Od paru miesięcy nie gram w pokera. Nigdy nie miałem szczególnie silnej motywacji, a teraz już w ogóle mi się nie chce. Właśnie parę miesięcy temu kupowałem nowy komputer, a że chciałem od razu nabyć porządny, żeby nie musieć go co chwilę upgrade'ować, to wypłaciłem więcej niż mogłem sobie pozwolić i musiałem zejść na niższe stawki. Do tego uzależniłem się od Starcrafta 2 i spędzałem przy nim cały wolny czas. Teraz chciałbym wrócić do Holdema, ale nijak się do tego nie mogę zmusić. Na siłę chyba i tak nie ma sensu.
Nie wiem zresztą, czy stawki mają tu decydujące znaczenie, czy ja już się po prostu wypaliłem. Co zresztą dla mnie typowe - zabieram się za coś, skupiam na tym przez krótki czas, a potem zapał niknie w oczach. Moja psychika to mój najgorszy wróg...