Wiem, że to nie jest opłacalne wyżej, ale jak się opłaca na micro gdzie gra sporo calling station, którzy nie zrzucają TPTK to dlaczego z tego nie skorzystać.
Nie dotyczy to oczywiście agresywnych stołów.
Staram dostosowywać się do przeciwników z micro.
Nie zawsze to co nazywamy "dobrą grą" na wyższych czy średnich stawkach "jest dobrą grą" na micro.
Tak samo jest przecież z blefami.
ad3 A jak dostanę call albo nawet dwa calle to czy poprawiam na TURNIE ryzykując stack?
To jest micro więc mogą mieć każdą kombinację 2 par, draw do flusha i do strita noi każdego seta
ok na FLOPIE dajemy CB, ale co na TURNIE przy jednym albo dwóch callach?
Przraził mnie ten stół i 3 graczy do tego
Ostatnio edytowane przez igiel3 ; 20-01-2008 o 13:15
ad1 Pokazał TT
ad3 Pokazał 99
ad4 Pokazał FH obstawiałem go na flush draw po FLOPIE:/
Domasz plays good bo Góral go uczył a Periemu ponownie zycze suckesów.
ja wole openraisowac na 5max UTG z 78s niz np A7o
ATs, czy KJs na pasywnych stołach 5max easy openraise z UTG.
zdzisio dobrze prawi
Jak dla mnie jest jednak spora roznica miedzy 5max i 6max, dochodzi do tego fakt, ze 6 max gram na FT i PS gdzie poziom jest duzo wyzszy i gra bardziej tight niz na BM, gdzie gram 5 max. W kazdym razie apropo Axs UTG ( A2-A9 ) to na 5max wydaje mi se dyskusyjną sprawą i wiele zależy od tego z kim siedzisz przy stole. Czasem otwieram czasem folduje.
6max Axs UTG fold. 5max UTG zalez od graczy. Ale wszystko jest plynne jak zaczynalem pol roku temu SH to otwieralem A2o UTG 6max majac PFR taki sam jak teraz lol .