Aa, Kk

[igiel3]

Czy zgadzacie się z tym artykułem w odniesieniu do NL25 czy NL50 (niestety nie wiem kto to napisał)?

Jeśli tak to w jakich sytuacjach (pozycja, staty gracza)?

ps ja zawsze robię RR x3 lub x4 i bardzo często się zdarza, że wszyscy spasują, ale w sumie to jest pewne zabezpieczenie przed niskimi parami.

Jak gracie w takich sytuacjach?

"
#7 "Nie powinniśmy nigdy tylko callować pre-flop z rękoma, które prawie na pewno biją naszego przeciwnika."

Celem gry jest maksymalizowanie zysków, nie minimalizowanie wahań. Dlatego też, gdy jesteś na pierwszej pozycji i widzisz AA pre-flop nie będziesz wchodził all-in. Załóżmy, że otwierasz to AA tak jak zwykle. Zostajesz raisnięty przez gracza, który robi to z bardzo szerokim wachlarzem rąk. Załóżmy, że stacki wynoszą 100bb. Powiedzmy, że masz dość bad beatów na ten dzień i reraisujesz go. W większości wypadków będzie foldował, bo robi to z różnymi marginalnymi rękoma. Jeśli natomiast callniemy mamy szansę dodatkowo zgarnąć to co ponownie betnie na flopie i być może całego stacka jeśli trafi coś drobnego przy okazji.

W przypadku AA lub KK tego typu zagrania są proste, bo niewiele flopów może znacznie osłabić wartość tej ręki. Jeśli mówimy o ręce typu JJ lub TT możemy skusić się na reraisowanie pre-flop (o ile zasięg przeciwnika jest bardzo szeroki), ponieważ jest znacznie więcej flopów, które będą dla nas wygladąć brzydko.
"

[doodydota]

Cytat dot. dokładnie tego, czego nie zrobiłeś w rozdaniu mając TT.

Przy 100bb rozgrywam AK tak samo jak AA lub KK, czyli min. podbicie 4xbb lub 5xbb jeśli stół jest bardzo lose. Na flopie poprawiam i czasami na turnie - jeśli board na to pozwala i przeciwnik jest bardzo lose ale nie calling station, ponieważ często ma średnio dobry układ lub draw i jest gotów spasować.

[igiel3]

Chodzi mi o to co robisz jak masz AA czy KK i ktoś przed tobą zrobił podbiicie 4xBB.

[doodydota]

Z reguły re-raise do 12xBB - 16xBB.
To zależy
1) od przeciwników - czy są bardzo lose i jak chętnie sprawdzą mój re-raise.
2) Przede wszystkim od pozycji. Kiedy jestem na wczesnej lub środkowej pozycji to zawsze robie re-raise po to aby za wszelką cenę wykluczyć za mną kolejnych graczy. Wtedy potrzebny jest niekiedy mocniejszy bet aby nie rozpętała się lawina callów za nami.

W turnieju jeśli jestem na buttonie to mogę się skusić na flat-call, jeśli SB i BB grają tight i nie ma zbyt dużej obawy, że dołączał się na trzeciego. W turnieju AA, KK są zbyt cenne i jeśli mam obawę, że przeciwnik może spasować re-raise to chętnie daje flat-call.

W cashgames'ach re-raisuje z dużym wachlarzem rąk, więc nie ma sensu flat-callować.

[SAVVAS]

Musisz tak zagrac preflop zeby wyeliminowac przeciwniko(zostawic w rozdaniu 1-2 graczy).Im wiecej opponentow tym twoje KK AA traci na wartosci-oczywiste!!
Czasami na heads up bedzie dobrym zagraneim "cold call".Ale z reguly jak wiecej limperow to reraise 5x-6x.