niefart

[Tomek76]

Coś ostatnio nie mam szczęścia w expekcie, wczoraj np: zostało ok. 400 osób blindy :600/1200 ja i gościu ok 18000
moja ręka: A8 karo
on : QQ
flop:9k Q 5k
ja bet 1200
on raise 2400
ja: call
turn: 7k
ja bet 4800
on call
river: Q
on allin
ja all in i po balu, dochodzę do wniosku że powinienem dać all in po turnie, choc pewnie z setem i tak by sprawdził...

[luke0202]

dochodzę do wniosku że powinienem dać all in po turnie, choc pewnie z setem i tak by sprawdził...

czy dobry gracz postawilby cala swoja sume... na ok 8% szans?

[Kakashi]

Na 8%?
Wydaje mi sie, ze mial 10 outsow czyli 36:10 ~3.6:1 ?(jezeli dobrze licze)
Czyli cos okolo ~30%. Zwazajac, ze mogles nie miec koloru tylko blefowac to koles myslal, ze to easy call.

[Seen]

nie wiem jak wygladala gra przed flopem i na jakich byliscie pozycjach, ale zostajesz w grze z A8 w kolorze i oczekujesz, ze gosc zrzuci najsilniejszy uklad na flopie bo zagrales za 1BB??????????
po pierwsze nie powinno Cie byc w tym rozdaniu juz przed flopem, po drugie nie powinno Cie byc w tym rozdaniu na flopie kiedy nie wyszedl Ci semibluff (inna sprawa, jak interpretowac przebicie tego goscia). turn to juz inna historia... tylko to rozdanie powinno sie zakonczyc dla was duzo wczesniej.
miales 15 BB wiec granie na 8%.... niezbyt czesto przyniesie Ci cos dobrego. po drugie na flopie Twoje szanse byly "troche wyzsze niz 8%

[luke0202]

Na 8%?
Wydaje mi sie, ze mial 10 outsow czyli 36:10 ~3.6:1 ?(jezeli dobrze licze)
Czyli cos okolo ~30%. Zwazajac, ze mogles nie miec koloru tylko blefowac to koles myslal, ze to easy call.

Sorry, z pospiechu napisalem 8%. Oczywiscie chodzilo mi o 2% szans na przyjscie Q w rivierze(1:46).

Dla mnie moglo to wygladac tak(nie wiem, czy goscu podbil w preflopie):

co mysli gracz z QQ przy flopie?
- [A8s] nie podbil w preflopie, wiec byc moze nie ma pary
- skoro flop to 9k Q 5k, on nie musi miec pary(nie musi miec rowniez AK), to obecnie mam najlepsza reke,
- skoro betuje, to prawdopodobnie ma draw do straight flusha 67s (najlepsza opcja w porownaniu do moich mozliwosci), draw do straight flusha to 12outow (9 w kolorze + trzy 8 ),
- moje szanse na wygrana z QQQ to: (35:47)*(34:46)=0,55; 100-55=45%, 45% jesli moze trzymac w rece 67s
- zagram raise, niech placi, jesli ma draw,

raise - 2400
call

turn - 7k

[A8s] gra bet 2xBB

co mysli gracz z QQ?
- w najlepszym wypadku ma teraz flusha, moze byc lepszy ode mnie, ale czy, wiedzac, ze posiada lepsza reke, gralby tylko 2xBB??? a moze on nie mial straight flusha? wczesniej gral tight, nie podbil w preflopie, wiec raczej nie wszedl z para;
- a moze pomylilem sie, oceniajac jego gre, moze ma 67off, gra loose i liczy na 8 w rivierze?
- allin czy nie allin? moze duzo podbic?
- coz, nie bede ryzykowal, wczesniejsza gra tight podpowiada mi, ze ma flusha i grajac 2xBB chce mnie zmylic, abym wszedl za duza sume; mam tylko 2% szans na przyjscie damy i wygranie z jego flushem; easy call

river -Q

gracz z QQ?
- :O, ALLIN

A mając po turnie QQQ przeciwko niepewnemu flushowi(niepewnemu, bo o wartosci 2xBB) w turnieju raczej gralbym call bez zastanawiania sie(mozna napisac, ze to jest QQQ vs karty warte 1/3 BR, a nie QQQ vs flush; [QQ] mogl pomyslec, ze chcesz po prostu sprawdzic, co ma w rece).

Natomiast po allin, gdybym wiedzial, ze wczesniej dobrze grales, bylbym sklonny do fold, bo nie moge zakladac, ze blefujesz.

Gdybym gral tutaj z A8s i wszyscy widzeliby mnie jako dobrego gracza tight, po turnie odrazu allin, poniewaz mialbym 98% szans na wygrana. Wlasciwie dlaczego majac 98% zagrales tylko 4800? Wiekszosc na pewno foldnie, ale nawet gdyby ktos mial klapki na oczach i zagralby call do Twojego allin.... coz, zagrales dobrze; to marginalna sytuacja, bad beat 2%.

Coż, tak mi sie wydaje i tak bym analizowal. Jesli sie myle, to znaczy, ze rozgrywam wiekszosc turniejow w zly sposob... :/

[BlaCha]

blah, wiedziałem żeby nie czytać tematu który tak się zaczyna..

silly me :|

[SzajbuS]

luke, masz niezla wyobraznie chlopie

ale zapomniales chyba, ze full house tez bije kolor, wiec to nie bylo tylko 2%, bo outsow bylo 9, wiec okolo 20% na turnie.

[luke0202]

luke, masz niezla wyobraznie chlopie

ale zapomniales chyba, ze full house tez bije kolor, wiec to nie bylo tylko 2%, bo outsow bylo 9, wiec okolo 20% na turnie.

No nic, QQQQ przycmilo mi umysl. OK, koncze z pisaniem w tym dziale.

[Kakashi]

luke, masz niezla wyobraznie chlopie

ale zapomniales chyba, ze full house tez bije kolor, wiec to nie bylo tylko 2%, bo outsow bylo 9, wiec okolo 20% na turnie.

No nic, QQQQ przycmilo mi umysl. OK, koncze z pisaniem w tym dziale.

hehe [=

SzajbuS outow bylo 10 - 3x9, 3x5, 3x7 i 1xQ. No chyba, ze liczyles do full house'a

[Seen]

co to wogole za cyferki??? gdyby damy byly dobrze rozegrane tego pana nie powinno byc w tym rozdaniu jeszcze przed flopem. ale oczywiscie jesli bardzo mu zalezy, to moze sobie znalezc powody dlaczego tak dlugo zostal w tym rozdaniu.
teraz mozemy sie tylko zastanawiac: tlumaczyc, zeby poprawil gre czy nie... przeciez ktos musi robic datki na nasze (innych) wygrane