Pokaż wyniki od 1 do 4 z 4
  1. #1
    Witam!
    Jestem poczatkujacym graczem jesli chodzi o MTT(i wogole jestem poczatujacym). Niedawno gralem turniej na PS z dosc marnym wpisowym - 1$. na blindach 15-30 na EP dostalem AKoff. Dalem dosc standardowy raise 4BB. Gracz na MP dal call, reszta spasowala. na flopie: A8T rainbow. zabetowalem za pota i dostalem call. Pot ok. 1k, turn: 9. Zagralem allin za 1k, gracz sprawdzil. Mielismy wlasciwie tyle samo zetonow. Na river wpadla Q, gracz pokazal JT. No i wlasie, czy ten allin na turnie nie byl zbyt bardzo optymistyczny? czy sie tak gra we wczesnej fazie turnieju? czy sie wogole tak gra? check na turn i fold na river jest najbardziej optymalny?...
    pozdr.
    czwak

  2. #2
    Dołączył
    Jun 2007
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    342
    Na niefart nie ma rady. Nie wiem co powiedzą o tym prawdziwi eksperci, ale... mogę powiedzieć za siebie.

    Zagrałbym delikatniej na flopie, żeby rozeznać sytuację i dopiero na turnie - naprawdę mocno. A tak koleś zaangażował się w pulę już wcześniej (wrzucił 1/3 swoich żetonów) i mając 13 outs (jeśli dobrze liczę) zaszalał sprawdzając AI na turnie...
    To częste we wczesnych fazach dużych i niedrogich turniejów na PS (oj... wiem coś o tym ).

    A czy przebicie o pota na flopie było niedokładnością/dobrym zagraniem/błędem - czekam na wypowiedzi fachowców. To ciekawy przypadek i często się zdarza.

  3. #3
    Ojej, widze ze tylko Xolo lubi mnie na tym forum ok...
    Dla tych co sa zainteresowani tematem:

    http://forumserver.twoplustwo.com/sh...2#Post11977024

    Napisalem i dostalem pare odpowiedzi, nie wiem na ile sa cos warte, bo sie nie znam, ale jak dal mnie moze byc...

    pozdr.
    czwak

  4. #4
    all in sluszny i jak najbardziej prawidlowy.