-
Witam!
Jestem poczatkujacym graczem jesli chodzi o MTT(i wogole jestem poczatujacym). Niedawno gralem turniej na PS z dosc marnym wpisowym - 1$. na blindach 15-30 na EP dostalem AKoff. Dalem dosc standardowy raise 4BB. Gracz na MP dal call, reszta spasowala. na flopie: A8T rainbow. zabetowalem za pota i dostalem call. Pot ok. 1k, turn: 9. Zagralem allin za 1k, gracz sprawdzil. Mielismy wlasciwie tyle samo zetonow. Na river wpadla Q, gracz pokazal JT. No i wlasie, czy ten allin na turnie nie byl zbyt bardzo optymistyczny? czy sie tak gra we wczesnej fazie turnieju? czy sie wogole tak gra? check na turn i fold na river jest najbardziej optymalny?...
pozdr.
czwak
-
Na niefart nie ma rady. Nie wiem co powiedzą o tym prawdziwi eksperci, ale... mogę powiedzieć za siebie.
Zagrałbym delikatniej na flopie, żeby rozeznać sytuację i dopiero na turnie - naprawdę mocno. A tak koleś zaangażował się w pulę już wcześniej (wrzucił 1/3 swoich żetonów) i mając 13 outs (jeśli dobrze liczę) zaszalał sprawdzając AI na turnie...
To częste we wczesnych fazach dużych i niedrogich turniejów na PS (oj... wiem coś o tym ).
A czy przebicie o pota na flopie było niedokładnością/dobrym zagraniem/błędem - czekam na wypowiedzi fachowców. To ciekawy przypadek i często się zdarza.
-
Ojej, widze ze tylko Xolo lubi mnie na tym forum ok...
Dla tych co sa zainteresowani tematem:
http://forumserver.twoplustwo.com/sh...2#Post11977024
Napisalem i dostalem pare odpowiedzi, nie wiem na ile sa cos warte, bo sie nie znam, ale jak dal mnie moze byc...
pozdr.
czwak
-
all in sluszny i jak najbardziej prawidlowy.