Strona 1 z 4 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 40
  1. #1
    Dołączył
    Aug 2007
    Przegląda
    Wisła
    Posty
    80
    Co myślicie o wyborze Kubicy na sportowca Roku 2008? Jakich Wy mieliście faworytów?

  2. #2
    Dołączył
    Apr 2006
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    965
    Kubica był jedynie w czółowce jednego z sezonów w swojej dyscyplinie. Niektórzy zdobyli złote medale olimpijskie i te mają dla mnie najwyższą wartość.

  3. #3
    Dołączył
    Jun 2008
    Przegląda
    Ł3
    Posty
    58
    Nie da się ukryć, że jest to wielka postać w naszym sporcie, ale ja bym wolał żeby ten tytuł przypadł, dla któregoś ze złotych medalistów z Pekinu.

    Sorry za off, ale te nasze plebiscyty są chu… warte! Najlepszym piłkarzem został Błaszczykowski, za co? Za to, że ma talent i może dużo osiągnąć… paranoja. Przecież to oczywiste, że powinien wygrać Boruc (czy go ktoś lubi, czy nie). Życie prywatne nie powinno tutaj nikogo interesować, a powinnien się liczyć tylko sport. W każdym międzynarodowym rankingu bramkarzy jest w TOP5.

  4. #4
    Z Borucem to masz całkowicie rację. Podczas EURO2008 to był nasz najlepszy zawodnik. Minęło parę miesięcy, Artur trochę zaimprezował i...już nikt nie pamięta jakim był Bohaterem!!??!

    Co do Plebiscytu na najlepszego sportowca to "Przegląd Sportowy" niepotrzebnie pozwolił na głosowanie SMSowe. Wiadomo, że to właśnie to wypaczyło wynik plebiscytu. Z tradycyjnych kuponów nadesłanych pocztą do Redakcji Kubica był na 3 miejscu za Majewskim i Blanikiem. Ponad godzinna transmisja w TVP, smsowania i...zmiana warty.

  5. #5
    Dołączył
    Jul 2007
    Posty
    127
    Kompletne nieporozumienie. Plebiscyt wygrywa człowiek, który nic nie wygrał oprócz jednego z 18 wyścigów w sezonie. Ba, on nawet nie wygrał czwartego miejsca tylko przegrał trzecie. Obecni właściciele Przeglądu Sportowego sprofanowali plebiscyt, który w kraju miał największe tradycje i cieszył się największym szacunkiem wśród sportowców. Jeśli nie odejdą od formuły głosowania poprzez smsy, a tym bardziej od tego, że te nadesłane trakcie trwania transmisji z gali są mnożone przez 5 to plebiscyt całkowicie zejdzie na psy. O wynikach będą decydować dzieciaki nie mające zielonego pojęcia o sporcie, którym podoba się cyrk wokół F1 i podobnych medialnych szopek. Dobrze, że Gołota nie pokonał żadnego hydraulika bo pewnie byłby drugi. Zresztą sama gazeta od momentu przejęcia przez Axel Springer też schodzi na psy. Powywalali dziennikarzy znających się na sporcie, a zatrudnili tych, którzy wcześniej tworzyli sensacje dla Faktu i Super Ekspresu.

  6. #6
    Dołączył
    Aug 2008
    Przegląda
    Breslau
    Posty
    1,244
    F1 to nie tylko cyrk, ale krolowa sportow motorowych i warto o tym pamietac, bo pcha kula na swiecie niewielu, a aspiracje sportowe na drodze maja miliony! ^^

  7. #7
    Dołączył
    May 2007
    Posty
    379
    Ludzie przecież tu chodzi o najpopularniejszego sportowca, a nie o najlepszego.
    Zresztą ciężko jest porównywać skale wielkości danego sportowca, zawsze będzie to subiektywna ocena.

  8. #8
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Ja zaczalem ogladac transmisje od top3 i od razu jak doszlo do 1szego miejsca powiedzialem - kubica

    Jednak do osiagniec Kubicy trzeba zaliczyc wypracowanie wejscia do tych elitarnych wyscigow bez bogatych sponsorow... To jest ogromny sukces. Kubica tez przyznal ze jest zaskoczony, ale jednak to on w tym roku posadzil najwiecej kibicow, ktorzy go dopingowali...

  9. #9
    Dołączył
    May 2003
    Przegląda
    Warszawa
    Posty
    2,830
    Jestem dokladnie tego samego zdania co nowy123, wybieranie sportowca roku ma jedynie sens w kategorii najbardziej popularny, wybieranie najlepszego nie ma sensu, to tak jakby wybierać najsmaczniejszy owoc świata

  10. #10
    Dołączył
    May 2006
    Posty
    710
    To Wy jeszcze myślicie, że w tym "show" chodziło o to by uhonorować sportowców?
    Przecież oni nawet nie mieli prawa głosu - bierz pamiątkę i spadaj, potem bloczek reklamowy(tutaj bez limitów czasowych), potem durna paplanina prowadzących. Cały czas oczywiście należało wysyłać SMS bo za cały ten cyrk nie będzie przecież płacić TVP(bo nasze podatki ledwo starczają na pensje i premie dla tych kilku tysięcy "wielkich" dziennikarzy i gwiazd publicznej TV).

    pozdrawiam TVP
    "niedzielny widz" niepłacący abonamentu RTV od 6 lat


    Co do tematu:
    To był wybór najpopularniejszego nie najlepszego sportowca. jednak z drugiej strony - ilu tych mistrzów olimpijskich jeszcze kiedykolwiek błyśnie? bądźmy szczerzy historia uczy, że w większości to jednorazowy wyskok za który i tak są nagradzani dożywotnią emeryturą(smutne jest to, że większość z nich potrzebuje jej do życia, ale to już inny temat). IMO Blanik powinien wygrać, jednak popieranie tego tym iż odniósł sukces po wielu latach trenigów nie do końca do mnie przemawia - czy Kubica trenuje od wczoraj? czy zapisał się do klubu F1 i dali mu bolid na pierwszym treningu? Kubica od dziecka podporządkowuje całe swoje życie jednemu celowi - by być najlepszym - jeśli to nie wyróżnia wielkiego sportowca to nie wiem co. Dla większości "fizycznych" sportowców Kubica nigdy nie będzie jednym z nich (nawet jeśli motywem jest zwykła zazdrość) jednak wielu z nich po przejechaniu wyścigu jako pasażerowie potrzebowaliby interwencji lekarskiej albo wręcz hospitalizacji - bo 2h w F1 to nie 2h siedzenia na fotelu i kręcenia kółeczkiem...
    Ostatnio edytowane przez weeskacz ; 06-01-2009 o 12:23