ubezpieczenie

**deleo** · 03-07-2009, 19:43

tak sie zastanawiam, co "zawodowi pokerzysci" robia w takim przypadku:

nie majac pracy i nie placac ZUS-ow nie mamy zadnego ubezpieczenia, mozna sie zarejestrowac jako bezrobotny, ale to tez nie trwa wiecznie...
czy wukupujecie wtedy jakies ubezpieczenie?? czy moze skladki na NFZ???

jak to jest?? albo jakie macie pomysly co z tym zrobic mozna??

**sebkrol18** · 03-07-2009, 20:05

chyba najsprytniej samemu sobie miec odlozona kwote na wszelki wypadek i wtedy zawsze mozna isc prywatnie w przypadku jakies choroby

**gallus** · 03-07-2009, 20:12

Ja myślę, że najbardziej EV+ jest zarejestrowanie sie jako rolnik. Kupuje sie ziemie, ktora tez jest dosyc dobra inwestycja i placi sie krus, ktory jest nieporownywalnie mniejszy niz zus, a w razie wypadku mamy ubezpieczenie, choc z taka sluzba zdrowia jaka mamy to o dupe je rozbil.

No, ale mysle, ze nie jest to zle wyjscie

**deleo** · 03-07-2009, 20:23

Zamieszczone przez sebkrol18

chyba najsprytniej samemu sobie miec odlozona kwote na wszelki wypadek i wtedy zawsze mozna isc prywatnie w przypadku jakies choroby

no a jak bedziesz mial wypadek i poskldaja cie i zapspierwaja 100 tys?? wtedy twoje odlozone starczy ??

**szwindel** · 03-07-2009, 20:30

KRUS ftw. Ostatnia skladka za kwartal emerytalna + ubezpieczenie wyniosla 300zl.

**pepone** · 03-07-2009, 20:38

Już dawno uniemożliwiono proste kupowanie/dzierżawienie ziemi i zostawanie rolnikiem. Sprawa nie jest już taka prosta jak 10 lat temu, aczkolwiek po spełnieniu jakiś tam warunków i odczekaniu jakiegoś czasu, nadal możliwa. Można się za to niezależnie ubezpieczyć w NFZ, np.

**szwindel** · 03-07-2009, 20:43

Jestes pewien? Ja rok temu kupilem sobie prawie hektar pola i tydzien nie minal i juz bylem rolnikiem zapisanym w krusie.
Co smieszne taki ze mnie rolnik ze jescze tego swojego pola na oczy nie widzialem lol.

**sebkrol18** · 03-07-2009, 20:46

Zamieszczone przez deleo

no a jak bedziesz mial wypadek i poskldaja cie i zapspierwaja 100 tys?? wtedy twoje odlozone starczy ??

hehe wtedy pieniadze beda najmniejszym problemem

bo wiekszym bedzie powazna choroboa lub uszkozdenia ciała :P

**weeskacz** · 03-07-2009, 20:55

Taa...Sebkrol...a czy Ty czasem nie podlegasz pod ubezpieczenie rodziców?

**Tompkins** · 03-07-2009, 20:57

Zawsze mozna sie ubezpieczyc indywidualnie. Jak jeses leniwy to kosztuje Cie to niecałe 300 zł miesiecznie. A jak lubisz powkurzac urzednikow i masz czas zeby raz w miesiacu przejsc sie do ZUSu i NFZetu to bedzie Cie to kosztowac 150 zł miesiecznie.

Pozdrawiam

Wątek: ubezpieczenie

Narzędzia wątku