Pokaż wyniki od 1 do 6 z 6
  1. #1
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    268
    0.25/0.50 Texas Hold'em (No Limit) - 13 grudzień 2007 15:55:33
    Table TH 237 (Real/Cash Game)
    Seat 1: Hero (79.50)
    Seat 2: BOWIE7 (12.43)
    Seat 3: Morph0086 (58.20)
    Seat 4: vo1x (41.75)
    Seat 5: Abernathy (69.25)
    BOWIE7 post SB 0.25
    Morph0086 post BB 0.50
    ** Deal **
    Hero [Qc, Qh]
    BOWIE7 [N/A, N/A]
    Morph0086 [N/A, N/A]
    vo1x [N/A, N/A]
    Abernathy [N/A, N/A]
    *** Bet Round 1 ***
    vo1x Raise to 2.00
    Abernathy Call 2.00
    Hero Raise to 7.50
    BOWIE7 Fold
    Morph0086 Fold
    vo1x Call 7.50
    Abernathy Fold
    *** Flop(Board): *** : [Qs, 3c, 6h]
    *** Bet Round 2 ***
    vo1x Check
    Hero Check
    *** Turn(Board): *** : [Qs, 3c, 6h, 9d]
    *** Bet Round 3 ***
    vo1x Check
    Hero Bet 9.00
    vo1x Call 9.00
    *** River(Board): *** : [Qs, 3c, 6h, 9d, 3s]
    *** Bet Round 4 ***
    vo1x Check
    Hero Bet 26.00
    vo1x All-in 25.25
    *** Showdown *** : Rake: 3.00 Total Pot: 83.25
    Hero [Qc, Qh] Full house Win: 83.25
    BOWIE7 Fold Win: 0.00
    Morph0086 Fold Win: 0.00
    vo1x Fold Win: 0.00
    Abernathy Fold Win: 0.00


    Czy slowplay był błędem w tej sytuacji? Stwierdziłem, że flop to rainbow (w jakieś 45 nie wierzyłem, aby koleś mógł sprawdzić reraise bez pozycji). Jeżeli ma KK, AA to zapewne też się wypłaci, a jakieś JJ czy TT mogę spłoszyć (zakładając oczywiście, że nie gram z jakimś poważnym przeciwnikiem).
    Co do przeciwnika, to nie mam o nim notek, gdyż nie było żadnego ważnego showdowna. Do tego warto dodać, że nie miałem 100% cbet, bo zdarzało się, że robiłem check/fold i przeciwnicy zgarniali pulę. Trochę się sflustrowałem, że wszystkie moje cbety z setem zrzucają, więc postanowiłem zaslowplayować z nadzieją, że zczyta mnie na jakieś AK, które kradnie pulę...

  2. #2
    Dołączył
    Jan 2007
    Przegląda
    Poznan
    Posty
    595
    jak dla mnie, jesli w ogole kiedys grac slowplayem, to wlasnie w takim rozdaniu - po pierwsze nie boimy sie praktycznie zadnej karty na turnie, po drugie jest niewiele kart z ktorymi przeciwnik zostanie w grze

    oczywiscie przy slowplayu uwzgledniamy zawsze to, ze Chcemy by przeciwnik dobral jakis draw na turnie czy cos, by betujac dac mu szanse na bledne dobieranie, albo daj boze dobranie karta dajaca nam fulla

    moze na turnie lepiej bylo zagrac troche wiecej niz pol puli, by ja nabudowac, z drugiej strony turn doszedl ladny, wciaz gosc zostaje bez outow pewnie (nawet luzak z TJs ma mimo wszystko tylko 8/44 outow, a to jedyny rozsadny draw w tym momencie), wiec nie zaszkodzi niski bet by wciagnac goscia ze srednia reka typu niskie Q czy TT, jako ze jest i tak bez szans a wiecej nam nie da

    pozdrawiam

  3. #3
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    268
    Pot po turnie był jakoś 14 (po flopie zabierają już rake, czyli w tym przypadku jeśli się nie mylę to 17-3 = 14), więc bet o 2/3 pota w kwestii formalnej.

  4. #4
    Dołączył
    Nov 2006
    Posty
    233
    macie ludzie jakies prawdziwe problemy ? Bo co tu nie zajrze jakas zenada, na prawde, po chuj wrzucac cos takiego w ogole.

  5. #5
    Dołączył
    Oct 2007
    Posty
    268
    Dla Ciebie to nie jest problem, a dla mnie np jest. Wiele osób twierdzi, że slowplayowanie jest fishowskie... Stąd też moje pytanie, jak rozegrać taką rękę z normalnym graczem?

  6. #6
    Dołączył
    Jul 2007
    Przegląda
    Toruń, Bydgoszcz
    Posty
    1,536
    Przedstawiłeś genialny przykład FLOPA, w którym SLOWPLAYOWANIE jest najlepszym wyjściem

    pzdr