Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 15
  1. #1
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Wydaje mi sie, ze nie ma jeszcze takiego watku na forum - a to moim zdaniem dziwne. Jedna z nielicznych dyscyplin zespolowych, ktora zdecydowanie łączy Polaków, zamiast dzielic...
    Tysiące kibiców w halach (razem z całymi rodzinami) i miliony telewidzów. Niepodważalne sukcesy reprezentacji i gigantyczny postęp w lidze w ciagu ostatniej dekady w przeciwienstwie do innych dyscyplin (moim zdaniem walczymy aktualnie z Wlochami o miano najsilniejszej ligi swiata).
    Jakie sa wasze opinie? Czy podobnie postrzegacie siatkowke jednoznacznie pozytywnie? Czy rowniez uwazacie, ze poziom jest wysoki? Pisze po dzisiejszym meczu Domexu z Delecta, ktory moim zdaniem byl bardzo emocjonujacy, w przeciwienstwie do wczorajszego hitu Asseco-Skra, ktory poza 3 sertem zdecydowanie rozczarowal. Ostatnio czasami moge rowniez obejrzec za posrednictwem ESP2 wloska lige i powiem szczerze, ze poziom ok, ale trybuny puste. Ja osobiscie od kilkunastu lat kibicuje Czestochowie i ciesze sie, ze stworzyli mlody perspektywiczny zespol.
    Czekam na opinie.
    Pozdr.

  2. #2
    Dołączył
    Apr 2008
    Przegląda
    Sosnowiec
    Posty
    8
    Witam. Zazwyczaj nie udzielam się na forum ale z racji tego, że jestem wielkim fanem siatkówki to muszę napisać kilka słów

    Co do poziomu naszej Plusligi to ameryki nie odkryję mówiąc, że liczą się tylko 3 ligi – nasza, włoska oraz rosyjska. Dla mnie najlepszą ligą jest nasza Plusliga ponieważ tylko ona posiada niepowtarzalną atmosferę na meczach której nigdzie indziej na świece nie ma.
    Jeśli już mowa o poziomie to ostatnio rozgorzała dyskusja na temat ograniczenia obcokrajowców w naszej lidze. Uważam, że powinno się ograniczyć liczbę zagranicznych zawodników do 3 w zespole. Przykład włoski dobrze pokazuje co się stało z ich zawodnikami. Ligę mają bardzo silną, same gwiazdy w zespołach a ich siatkarska młodzież na ławce lub na trybunach co negatywnie odbija się na ich reprezentacji.
    Dzisiejszy mecz Częstochowa-Delekta bardzo emocjonujący, czasami stojący na bardzo wysokim poziomie. Podoba mi się obecny zespół AZSu aczkolwiek chyba im nigdy nie będę kibicował bo zawsze pamiętam te zaciekłe pojedynki klika lat temu: Płomień Sosnowiec- AZS Częstochowa.

  3. #3
    Dołączył
    Jun 2007
    Posty
    379
    Ale u nas ten problem obcokrajowców tak na serio na razie nie istnieje. Przeciez nawet SKRA, ktora na gwiazdy stac ma 2 obcokrajowcow, ktorzy jeszce nie zawsze graja razem. Oprocz tego co prawda cala reprezentacje Polski, ale to juz szczegol... We Wloszech sa cale zespoly bez Wlocha, albo z 1 grajacym. Wtedy mozna mowic o problemie. U nas na razie nie widze zespolu, ktoremu przepis o max 3 obcokrajowcach cos by zaszkodzil.

    Zgadzam sie, ze regionalna bitwa Plomienia z AZSem byla zawsze goraca. Ale swieta wojna, to byla dopiero z Mostostalem...

  4. #4
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Może nie będzie to akurat na temat stricte siatkówki, ale czemu sytuacja w której we włoskiej drużynie nie gra żaden Włoch nazywasz problemem?

  5. #5
    Dołączył
    Apr 2008
    Przegląda
    Sosnowiec
    Posty
    8
    Cytat Zamieszczone przez indy Zobacz posta
    Może nie będzie to akurat na temat stricte siatkówki, ale czemu sytuacja w której we włoskiej drużynie nie gra żaden Włoch nazywasz problemem?
    Problemem jest to, że ich młodzi zawodnicy którzy w przyszłości będą reprezentować ich kraj na zawodach międzynarodowych siedzą na ławce lub w ogóle nie grają w 1 lidze a co za tym idzie nie mają jak podnosić swoich umiejętności. Przekłada się to na sukcesy reprezentacji które dla Włochów na razie są przeszłością i nie zanosi się na to żeby w krótkim czasie miało się to zmienić. Kibiców przyciąga właśnie sukcesy reprezentacji którzy później chodzą na mecze ligowe. U Włochów tak jak wspomniał już Górny, trybuny świecą pustkami.
    Myślę, że dobrym przykładem będzie np. Bartosz Kurek. Jako bardzo młody zawodnik miał możliwość gry w powiedzmy średnim zespole naszej ligi. Mógł spokojnie rozwijać się siatkarsko grając przeciwko mocniejszym od siebie zbierając doświadczenie. Gdy przeszedł do Skry mógł grać i uczyć się od najlepszych. Co z tego wynikło chyba wszyscy wiedzą .
    Twierdzę, że gdyby nie miał możliwości gry w Plus lidze na początku swojej kariery dziś nie reprezentował by tego poziomu z pożytkiem dla siebie jak i reprezentacji. Sukces kardy sprawił, że nasze hale pękają w szwach na meczach ligowych.

  6. #6
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Cytat Zamieszczone przez Górny Zobacz posta
    U nas na razie nie widze zespolu, ktoremu przepis o max 3 obcokrajowcach cos by zaszkodzil.
    I dlatego pewnie byloby taki zapis latwo wprowadzic bez wojen i klotni ( w dowolnej formie ) zanim ktoregos pieknego dnia zwiazek sie obudzi z pomyslem a 3 najsilniejsze kluby zaczna protestowac...

  7. #7
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    mlooody sęk w tym że zawodnicy są pracownikami klubów a nie reprezentacji, wątpię że jakikolwiek klub przekłada dobro reprezentacji nad indywidualne sukcesy - i ograniczanie ich praw do wyboru pracowników to dla mnie po prostu odgórna ingerencja w sprawy klubów. Dla mnie analogią jest sytuacja w której w przedsiębiorstwie państwo nakazuje zatrudnić Polaka zamiast obcokrajowca na jakieś stanowisko.

  8. #8
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Przeciez mowie, ze w chwili obecnej kluby powinny na to pojsc bo nie ma tego problemu ze komus sie cos nakaze...

  9. #9
    Dołączył
    Dec 2007
    Posty
    557
    Powinny na to pójść ? A jakąkolwiek korzyść z tego będą miały ? To tak jakbyś miał firmę, zatrudniał samych Polaków, więc powinieneś pójść na przepis który zakazuje ci zatrudniać obcokrajowców.

  10. #10
    Dołączył
    Oct 2008
    Posty
    697
    Obnizenie kosztow funkcjonowania?
    Jako przyklad spojrz sobie ile real madryt by zaoszczedzil jakby moglo grac tylko 3 przyjezdnych?
    Obnizone koszty poszukiwania nowych zawodnikow...