-
Panowie co sądzicie o tym aby turnieje rozgrywać minimum co miesiąć a maximum co 1.5 miesiąca ??
Co sądzicie o tym aby z góry na cały rok ustalić terminy turniejów ? (co do miejscowości to pozostawmy to ochotnikom).
Piszcie co o tym myślicie 
-
Hmm, pomysl mysle calkiem rozsadny, mozna by za wczasu zarezerwowac sobie czas na turniej, zebrac kase itd., ale ktos musialby sie tym zajac, przesledzic kalendarz, poza tym nie zawsze wiadomo jak to jest z lokalami czasami sa problemy i trzeba turniej przesunac itd., wiec moga byc z tym klopoty.
-
Moim zdaniem tak częste turnieje chyba xle wpłyna na frekwencje...
A poza tym z tego co widać pokerowe granie stolików chyba się przyjeło- w Katowicach, Krakowie no i w Warszawie od dziś raz w tygodniu można pograc w teksasa, także turnieje co miesiąc nie sa chyba najlpeszym pomysłem, a ustalanie terminów od razu na cały rok też raczej nie za bardzo- moim zdaniem lepiej jak ustalamy najdogodniejszy dla większości dzień...
no ale takie jest moje zdanie i nie musicie sie z nim zgadzać 8)
Soprano
-
W pierwszym roku w sumie tak było, potem się jakoś "rozrzedziły" te turnieje. Myślę, że trudno by było tak co miesiąc się zebrać. Co 1,5 już jakoś prędzej. Co do ustalania terminów na rok z góry, to nie sądzę, zeby się to udało. Zwłaszcza, że z załatwianiem lokali z takm wyprzedzeniem mógłby być problem, bo chyba miasto też by musiało być ustalone przynajmniej na kilka gier wcześniej, żeby jakoś dograć całość. Z ustalaniem dat z turnieju na turniej czasem jest cieżko, a na takie długie dystanse to dopiero by było.... :shock:
Może by się udało ze 2 lub 3 turnieje do przodu coś ustalać.... Spróbować można w sumie.
-
Ustalanie terminow turniejow na caly rok rzeczywiscie byloby malo prawdopodobne, ale spokojnie sadze mozna ustalic 3 pierwsze terminy do przodu i rzeczywiscie byloby to niezle ze wzgledu na zarezerwowanie sobie czasu i odlozenia kasy. A co do problemow z lokalem to nie sadze zeby jakies mogly sie pojawic. A jesli nawet cos nie wypali to latwo znalesc nowy lokal lub skorzystac z zapasowego bo przeciez Morgans w Katowicach i Partia w Krakowie zawsze stoi z otwartymi ramionami
-
Jeśli chodzi o częstość grania turniejów to moim zdaniem granie co miesiąc mogłoby faktycznie niekorzystnie wpływać na ich frekwencję i lepszy efekt jest jak są one nieco rzadziej. Jakieś 2,3 turnieje naprzód możnaby zaplanować miejsce i +/- kiedy by były. To możemy zrobić zimą.
Ja bym się teraz skupił bardziej na kwestii czy gramy jeszcze coś w tym roku przed przerwą zimową. W wątku o wrażeniach z ostatniego turnieju były takie głosy. Jedynym sensownym terminem wydaje mi się ostatni weekend listopada (to tak apropos grania co miesiąc :wink: ) A jako ew. miejsce jego rozegrania sugerowałbym Warszawę albo Sopot (w zeszłym roku pod koniec listopada turniej tam wypadł bardzo fajnie). Ustalmy to do końca tygodnia, żeby była jasność w tej kwestii. Jak się na to zapatrujecie?
-
Wczoraj podczas spotkania w Warszawie, Michał wspominał o chęci zorganizowania turnieju w Sopocie w ostatni weekend lisopada i to w sobotę 
Jak dla mnie rewelka Można kupić bilet weekendowy na pociąg czyli z dowolnego miejsca w Polsce podróż będzie kosztować 50 zł w dwie strony no i po powrocie w niedzielę rano można odpocząć a nie od razu do roboty. Miejsce jest wstępnie dogadane, to knajpka w której odbywał się ostatni sopocki turniej. Nie jest wprawdzie za duża ale myślę że damy radę no i nie zapominajmy o bardzo milej kierowniczce :P . Oki, mam nadzieję że Michał poruszy ten temat lada dzień na forum i zacznie się rozkręcanie maszyny. W każdym razie już rozważcie tą możliwość ponieważ Michał twierdził że temat jest pewny na 90%. Ja jestem w 100% za
-
Witam,
ja także jestem jak najbardziej za organizacją kolejnego turnieju na wybrzeżu. Michał zapowiada wygodny termin (sobota), jak i sporo chętnych do gry miejscowych. No i może wreszcie zobaczymy skaanda ... :lol:
Pozdr
warsaw
-
strach sie przedwczesnie cieszyc ale jak dla mnie super termin no i miejsce lol
-
Siemanko mam pytanei juz przedwczesnei nio ale tam moze ktos bedzie jechal przez Radom i by zawinol 2 osobki czyli mnie i my girl 
do sopociku
Senior Member
Odpowiedz z cytatem