Mam problem z rozgrywaniem rąk typu AK, AQ z blindów przeciwko kilku limperom we wczesnej fazie, kiedy nie będę wsuwał 30 czy 40BB pre.
Zazwyczaj (zwłaszcza na niższych limitach) nawet spory raise do 5-6bb powoduje tylko, że buduję pulę bez pozycji, multiway, gdzie częściej nie trafię flopa niż go trafię. A nie lubię grać tych rąk bez pozycji.
Z drugiej strony jeśli nie zagram raise mam poczucie (po nietrafieniu flopa), że zmarnowałem szansę na zgarnięcie puli pre-flop.

Jak zazwyczaj należy rozgrywać takie ręce?