-
Przeczytałem całą serię Harringtona turniejową, dwie książki o cash i książkę o cash online shorthanded. Bardzo cenię tę lekturę, jako początkujący na pewno sporo się z tych książek nauczyłem.
Wydaje mi się jednak, że całkiem sporo osób uważa te książki za "zło" i zastanawiam się, z jakiego powodu. Na jakimś serwisie (chyba pkr.com w sekcji raise your game) w którymś z artykułów przeczytałem nawet zdanie "Ever since Dan Harrington’s infamous Harrington on Hold’em books came out during the poker boom..." i zastanawiam się, co autor miał na myśli.
Czy wśród tutejszych forumowiczów też są zdecydowani zwolennicy lub zdecydowani przeciwnicy książek Harringtona?
-
Ja się dotąd nie spotkałem z negatywnym odbiorem książek Harringtona, przynajmniej tych turniejowych, które sam czytałem i którymi się interesowałem. Uważam, że jest to świetny wstęp do zrozumienia gry turniejowej i stylu tight agressive, na bazie tej wiedzy łatwiej potem przyswajać aktualne materiały (książki Harringtona jakby nie patrzeć są dość przestarzałe.
Cashowych nie czytałem, ale mogą być niewiele warte, bo Harrington nie jest graczem cashowym, a książki są na pewno bardzo nieaktualne.
Bez kontekstu podanego przez Ciebie cytatu nie da się zinterpretować, może oznaczać cokolwiek jeśli chodzi o poziom tych książek.
-
Czytałem tom 1 i 2 Harrington on Holdem oraz obie częsci dotyczące cash games. Prawdopodobnie właśnie o to chodzi przeciwnikom tej książki, że poker bardzo szybko się zmienia a co za tym idzie zmienia się styl gry i styl prezentowany w tych książkach pewnie był bardziej skuteczny w przeszłości. Osobiście uważam, że dla gracza średniozaawansowanego lub takiego który ma już jakieś pojęcie o grze i wygrywający styl w/w pozycje są stratą czasu. Natomiast dla kogoś początkującego polecam jak najbardziej. Uczą solidnych podstaw, bezpiecznego stylu TAG (albo raczej nit
). Jak ktoś dopiero zaczyna, to imo jest to najlepsza droga do ukształtowania sobie pojęcia nt holdema.
Odpowiedz z cytatem