Końcówka turnieju gra przeciwko agresywnemu deepowi

Mam taka sytuacje w turnieju. Jestem juz w miejscach płatnych (4 płatne i 4 graczy). Kolega Hero2 na bigstacku mega agresywny ciągle wykorzystuje swoją ilość żetonów. Za każdym razem jak podbijałem on mnie reraisował i co chwila pokazywał blefy. W grze po flopie bardzo często na bety reaguje reraisami i pokazuje blefy. Bubbel pękł. Jestem 2 stackiem gram przeciwko niemu. Dwaj pozostali to w zasadzie shorty.

blindy: 5000 / 10000


Dealer: Hero: 170000
SB: Hero2: 320000
BB: Player3: 80000
CO: Player4: 90000


Hero2 post sb 5000
BB post 10000
CO fold
Hero (AQ) bet 20000
Hero2 reraise 42000 (standardowo mnie raisuje)
BB Fold
Hero call

FLOP: Q86 (rainbow)
Hero2 check
Hero check (jak zobaczylem dame to stwierdzilem ze bede go trapowal i jednoczesnie modlil sie o brak krola na turnie)

TURN: 8 (otwiera sie draw do koloru)
Hero2 check
Hero bet 45000
Hero2 bet all in 278000

Hero ma do sprawdzenia 83000

Co robi Hero ?

IMHO skoro już zabrnąłeś tak daleko, to nie ma odwrotu z tą kartą.

83000 to za mało aby kontynuować z tym grę wiec powinieneś sprawdzić, bo w przeciwnym razie będziesz najmniejszym stackiem tak jak pozostali i HERO 2 jeszcze łatwiej was pokona bo zostanie tobie 8 BB czyli gra all-in/fold

Tak tez zrobilem pokazal jakies K2 off i lamentowal ze beznadziejny call

Pierwsza rzecz, to na tym staku na 18bb grasz allin preflop.
Jak już callnałeś vs taki przeciwnik grasz to jak nutsy.