Zaraz, ale czemu jeden z nitów może mieć KK i jego zagranie jest poprawne, a moje z KK już nie?
Wersja do druku
Zaraz, ale czemu jeden z nitów może mieć KK i jego zagranie jest poprawne, a moje z KK już nie?
Dodajmy rozdaniu Pepone trochę pikanterii:
Co teraz robi Hero?Cytat:
Zamieszczone przez pepone
Moja odpowiedź brzmi fold. Uzasadnienie jest dosyć krótkie ale teraz go nie podam, spróbujcie dojść do tego sami. :-)
jdx
Bo on jeszcze nie ma tyle informacji podczas swojego ruchu, ze ocenic zakres przeciwnikow na KK/AA, a my i owszem i wiemy, ze w rozdaniu bedziemy dogiemCytat:
Zamieszczone przez Woland
Call bez set value dosc bezczelny i zarazem zachecajacy dla HERO ^^Cytat:
Zamieszczone przez jdx
W rozdaniu w wersji jdx tym bardziej gram AI - uważam że UTG z asami powinien podbijać.
Button ma rzeczywiście mniej informacji od nas, ale nie wystarczająco dużo? Ma przed sobą nita, który podbijał z UTG i wygrywającego TAG'a, który go przebijał. Idąc Waszym torem myślenia - to nie wystarcza, żeby Button spasował?
Żebym nie został źle zrozumiany - drążę temat nie po to, żeby udowadniać swoją rację. Gracie grubo wyżej niż ja więc zapewne grubo lepiej, więc drążę, żeby zrozumieć i zapamiętać :)
Oczywiście że nie. Czasami jeden będzie miał AA a drugi KK. :-)Cytat:
Zamieszczone przez Woland
Czasami złapiesz, ale nadal masz tylko 20% szans na zwycięstwo (4:1 dog) a pot odds (inwestujesz stack aby wygrać dwa stacki) nie uzasadniają calla.Cytat:
Zamieszczone przez Woland
Tutaj nie ma co kombinować. Spośród dwóch zawodników takiego :-) kalibru jeden ma AA na bank. Drugi może ma KK. :-) I zabiera ci outy. :-)Cytat:
Zamieszczone przez Woland
jdx
Właśnie, co do rozdania jdx, gość z prawdopodobnie AA reraise do 30$, i co by zrobił w momencie, gdy Hero gra call i flop spada Kxx? Pewnie grałby dalej swoje i przegrał stack. A gdyby nie spadł flop Kxx to Hero mógłby się wycofać z rozdania zaoszczędzając 50$.
Chociaż z drugiej strony to nie takie oczywiste.
Ja bym pushował w takiej sytuacji i w ogóle nie zastanawiałbym się nad foldem, a w przypadku zagrania all-in zamiast reraise, myślałbym nad spasowaniem króli. Z resztą w moim rozdaniu z nl10 też nad tym myślałem.
Hehe, no to już w ogóle jest dla mnie kosmos - co ma zrobić button gdy UTG i Hero sprawdzą preflop, on ma asy a flop Kxx...Cytat:
Zamieszczone przez anoxic
Tak generalnie reasumując moje filozofowanie w tym wątku - to są chyba właśnie cholerne przyzwyczajenia z niskich stawek - w tym stadzie idiotów, w którym się człowiek na codzień obraca, takie all-iny znaczą często jakiegokolwiek asa, dwie figury albo parę TT+...
Oczywiście nie przy takich statsach - one tu decydują.
Ja to widze tak:
- nit betuje
- dla HERO taki bet to jakies AK/JJ+, ma na rece KK, raise!
- nit button na to wszystko patrzy i ma: nit ma JJ/AK+, tag zeby go reraisowac powinien miec QQ+. RAISE! co daje oczywiste KK/AA.
I teraz nawet biorac odchyly do kazdego zakresu - czyt. ewentualny 4bet buttona z QQ - bierzemy pod uwage, ze to nit, wiec w marginalne sytuacje by sie nie pchal.
dalej w przypadku sytuacji podanej przez jdx`a:
- Zainwestowal do tej pory 2$ wiec commited jak najbardziej nie jest, a mimo to flat call. Jest wygrywjacy, wiec umie ocenic implied odds seta, ktorych tu ewidetnie nie ma. Pol stacka juz wrzucil wiec na manewry miejsca nie ma. Jest nitem, wiec by sie nie pchal z szajsem oceniajac zakres jw. Wniosek: KK/AA. Z KK by raisowal, bo przeciez A na flopie zabija mu duze pieniadze, (nie rozpatrujac tutaj opcji zrzutu ww Kroli) a z AA mozna sie pokusic o zaproszenie HERO dajac mu falszywe poczucie, ze ma oddy, ktorych mu ewidetnie brakuje. HERO jednak jest lepszym pokerzysta i folduje ;>