ehhh normalnie o tym nie pisze i z takimi bad beatami przechodze do porządku dziennego ale kiedy jest ich kilka/kilkanaście to ................. czuje sie dziś jak zbity pies. :cry: wiec po koleji:
1) [set vs kareta] ja 77 stół 78x99 ktos trafił karete i go podwoiłem haha
2) [strit vs fule] ja QJ stół 96TK.... przebiłem ponad pota... river 9... a tu przegrałem nie z jendym a z dwoma fulami :lol: ktos na miał T9, a ktoś2 miał 96 i obaj slowplajowali 2 pary na flopie ... dopiero na turnie była wojna raisów ... 1 out
3) [2 pary kontra kolor] ja QTd stoł 7dxd6d turn x river 7 ... ktosik miał na łapie 76 ... wiem że z 2 par zrobił fula na szczescie miałem pozycje do ktosia to uratowałem troche kasy nie betujac river
... i tak dzis i wczoraj wszystkie duze rozdania które miałem przegrałem bo komus dopisało szczescie. W sumie -4 buy iny.
Teoretycznie ktosie grali fatalnie i to ja byłem faworytem i to ja w dystansie bede wychodził na plus.... tylko )(&)(&)%$% ^%#@%#_)*%$${)_)( %^$%$#)() %^#$%#)+_(+_ ile jeszcze mam czekać :evil:
BTW
jakie wy macie wahania :?: