Czy zaczynacie gre na stoliku z pełnym buyinem??

To może ja tak trochę do tematu nawiążę. :hi:

Mam taki problem - jestem początkującym graczem on-line (gram kilka miesięcy ) - jak na razie idzie mi nieźle - staram się grać na 4 stolikach - czasem zwiększam do 5 lub 6 jak widzę że daje sobie spokojnie rade na 4rech. Gram na PS - wchodząc na stół zawsze daję buyina max - czyli na stawkach micro (0.01/0.02 $) wynosi on 5$ gram 4 stoliki przeważnie czyli inwestuję 20$ na początek.
Aby wszystko było w good staram sie grać tak żeby na tych stawkach mieć na około 20 x rebuy. Czy mam w taki razie mieć na 4x20x5$ buyin aby zabaezpieczyć sie przed ewentualną złą passą
Z jakim bankrolem moge przejść na wyższe stawki (zamierzając grać na około 5-6 stołach naraz)?

Pozdrawiam

jak bedziesz mial 200-250 spokojnie mozesz isc na nl10.
Jak jestes wygrywajacy na nl5 to na nl10 tez bedziesz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez DjCacek

Czy mam w taki razie mieć na 4x20x5$ buyin aby zabaezpieczyć sie przed ewentualną złą passą

---

To na ilu stołach grasz nie ma znaczenia jeżeli chodzi o wymagany bankroll.

nie ma znaczenia biorąc pod uwagę że gra się tak samo np na 10 stołach jak przy 3 stołach co prawie nigdy nie jest prawdą

Niby racja, ale ja jak gram więcej stolików to gram bardziej tight, a co za tym idzie swingi wcale nie są większe, a raczej mniejsze.

bo na micro trudno o większę downswingi przy grze ABC tight

dokładnie

powyżej NL100-nl200 znaczne zwiększenie ilości stolików zmniejsza winrate przynajmniej o połowę u dobrych graczy a u słabych pewnie jeszcze więcej (na FR)

no chyba, że ktoś gra 7/2/0.6 a tacy mistrzowie też się zdarzają (dla takich nie ma wielkiego znaczenia)

Cytat:

---

Zamieszczone przez BM

Jeżeli mam już na ręku AA, a flop wyskakuje jak mówisz 36Q tęcza, to pierwsze co robię to rozeznanie. Podnoszę stawkę o powiedzmy 20% pota i patrze na jego reakcję. Jeżeli robi easy call, a nie dochodzi K na turnie, to go po prostu wypuszczam. Jeżeli postawnowi zagrać slow playem, to mam kartę za darmo.

---

Sorry że odświeżam taką staroć, ale przeglądałem właśnie cały wątek. Najlepsza rzecz jaką przeczytałem kiedykolwiek na forum pokerowym :D

Ciekawe jak sobie radzi teraz Mr. BM :). Od kilku lat nic nie napisał... ;p