Wersja do druku
Przeciwnik donk betujący to 56/14. Nie robił takich wielkich donkbetów. Donkbetuje 14%. Mam na niego 101 rąk.
Gracz za mną to 26/22.
Grabbed by Holdem Manager
NL Holdem $0.50(BB) Replayer
SB ($77)
($149)
Hero ($50.25)
CO ($50)
Dealt to Hero A:heart: A:club:
calls $0.50, Hero raises to $2.50, CO calls $2.50, fold, calls $2
FLOP ($8) 2:club: 7:diamond: 4:diamond:
bets $20,
I nie wiem, czy callować. Zwłaszcza, że gracz za mną. Prędzej, czy później odda całą kasę i tak.
Od jakiegoś czasu niemal zawsze wchodzą mi takie calle (a jak coś to notka), więc jak dla mnie easy call. Poza tym nie musi oddać całej kasy jak zaraz wyjdzie ze stolika :P poza tym chyba ai zamiast call?
Easy AI.
Wsuwasz stacka :)
Po długim namyśle stwierdzam, że optymalną linia byłby minireise i fold do AI!!!
PS
Dzizas Peri, jak można być do tego stopnia result oriented?
pzdr
snap fold, rywal na pewno trafił seta i stara wyciągnąć się z niego max value.
piękny wątek
Sugeruję, aby odpowiedzi były typu.
Allin ponieważ i tutaj powód*
*bo jestem zajebisty, bo tak, nie wiem dlaczego ale chce być cool, bo widzę donków, że robią takie rzeczy z takim zakresem
Jak widzę posty typu gostka Kasandrito to mi się śmiać chce. Udzielasz się w wątkach o odchudzaniu i poker girl głównie. Może się najpierw przedstaw i zaprezentuj swoje wyniki.
Sfoldowałem i donk miał 22, a gracz za mną :Ad:Td i nie złapał koloru.
gratuluję folda, just f amazing !! ;)