2 pary i cr allin od rega na turnie
Stage #1565624884: Holdem No Limit $0.25 - 2009-08-02 13:26:38 (ET)
Table: STATE ST (Real Money) Seat #6 is the dealer
Seat 6 - HAHA_U_SUCK ($32.74 in chips)
Seat 1 - KEE24 ($57.70 in chips)
Seat 2 - EAYOR ($61.08 in chips)
Seat 3 - TAMY99 ($21.42 in chips)
Seat 5 - BLACKCATPL ($20.33 in chips)
KEE24 - Posts small blind $0.10
EAYOR - Posts big blind $0.25
*** POCKET CARDS ***
Dealt to BLACKCATPL [:8d :9d]
TAMY99 - Folds
BLACKCATPL - Raises $1 to $1
HAHA_U_SUCK - Folds
KEE24 - Calls $0.90
EAYOR - Calls $0.75
*** FLOP *** [:2s :9h :3d]
KEE24 - Checks
EAYOR - Checks
BLACKCATPL - Bets $2
KEE24 - Calls $2
EAYOR - Calls $2
*** TURN *** [:8s]
KEE24 - Checks // Donk grający luźno
EAYOR - Checks //23/15/2.8/3bet pf 3-4/ponad 500 rąk
BLACKCATPL - Bets $5
KEE24 - Calls $5
EAYOR - Raises $57.50 to $57.50
BLACKCATPL ?? (zostało mi ponad 12$ - oddsy rzędu 3:1)
No i w tym momencie już kurwa czuję że ma seta... No ale jak tu zrzucic kiedy gram i gram i albo gówniane flopy albo grosze, albo od czasu do czasu moja dobra ręka przegrywa z lepszą i tak w kółko i wreszcie po dłuuuugim czasie dostałem coś mocnego i to jeszcze w duzej puli z szansą na dużą wygraną.
Callujecie?
Pasujecie?
Czy może lepszy byłby check behind na turnie i call beta na river? Oczywiście gdybym miał przeciwko sobie tylko tego donka to bym betował turna.
