Head's Up S'n'G 50$ Quiz

Witam znalazłem Quiz na Pokersavy i wydał mi się ciekawy dlatego zamieszczam go tutaj:

$50 Heads Up Sit-N-Go, poziom 3. Masz niewielką przewagę w żetonach nad przeciwnikiem. Dotychczas grał prostą grę, nie został przyłapany na blefowaniu.

Przed flopem podbiłeś do 3 BB mając :Kc :10d twój przeciwnik sprawdził.

Na flopie pojawiło się :As :10c :3h i twój przeciwnik zabetował za 250 do pota 300.

Jaką może mieć rękę, i jak powinieneś zagrać?

a) Sprawdzić i zobaczyć co zrobi na turnie
b) Re-raisować do około 600
c) Re-raisować all-in
d) Sfoldować

http://www.pokersavvy.com/mailers/qu..._HU_SNG_mp.jpg

edit// Mile widziane przemyślenia dotyczące dokonanego wyboru ;)
Zz

Reraise do 600, wole sprawdzic teraz co ma niz potem sie z nim meczyc. Gram pod A, jesli nie ma to zrzuci, jesli da call/all in... ;)

Pozdr
Reb

W takich przypadkach. Jesli koles gral normalnie to jak dla mnie na 90% nie ma asa. Po prostu ci kolesie tak nie graja. Z asem tocheck-raise albo jesli maja slabego kickera to check-call do rivera. Jak dla mnie albo nie ma totalnie nic albo co bardziej prawdopodobne czytal Sklanskiego :P i wie, ze nie wolno dawac darmowej karty:P i zagrywa w ten sposob majac trojke albo co jeszcze bardziej prawdopodobne, majac dziesiatke. Nie bez powodu autorzy tego quizu dali nam króla jako kickera. To oznacza, ze przeciwnik nie moze miec lepszego kickera. Jesli ma 10 na co obstawiam, to szansa, ze na turnie trafi druga pare jest mala (6%), wiec wedlug mnie najlepszym rozwiazaniem bedzie sprawdzenie . I tak ma malutkie szanse na pokonanie nas. A jesli zre-raisujemy go na flopie to spasuje. Po naszym callu bedzie bronic swojej dziesiatki na turnie. ale co bardziej prawdopodobne zrobi check-call.
to tyle. Z niecierpliwoscia czekam na wyniki ankiety.
Pozdro

mnie tu śmierdzi bo dłuższym zastanowieniu A z niskim kickerem wiec raczej fold jednak myśle tez, że przy tak krotkim czasie jest szansa ze jednak bym to callnal i zobaczył co zrobi na turnie.

1/3 przypadkow dalbym call
2/3 fold

a ogolnie to obstawiam go na Axoff (4,5)

Ja tutaj daje re-raise.

Podbijaliśmy przed flopem, teraz dajemy do zrozumienia, że mamy tego asa. Jeżeli przeciwnik też ma asa, tyko z niskim kickerem to po naszej free card na turnie on i tak poczeka na riv, obawiajac sie wyższego kickera. Re-raisem na flopie jesteśmy w stanie nawet wyrzucić z rozdania takie łapy jak KK,QQ, JJ (jeżeli zachciało mu się slowplay)

Jego bet, prawie o pot też jest dziwny, i wygląda na to, że ma 10 i chce nas wyrzucić z licytacji.

Jak dla mnie dycyzja jest trudna, bo nie wiem jakie były jego standardowe bety, ale skoro jest napisane, że to prosty gracz...

Trudniejszą decyzją jest zagranie na Turn:
Bet 1/2; bet 3/4 czy check (przy re-raise 600 na flopie)
W sumie myślę, że zagrałbym 1/2, bo jeżeli ma tego asa nie ma sensu dalej tracić, a wszystko inne zrzuci po takim zagraniu, myśląc, że chcemy go podoić...

Bet 3/4, byłaby szansa żeby zrzucił nawet tego słabego asa, ale z racji, że to prosty gracz, zagranie raczej odpada.

Check - Tutaj liczymy chyba tylko na wsparcie na stole - 2 parka lub dyszka.Ale jeżeli nie spadnie, a Kolezka zabetuje na riv to nie dowiemy się z czym grał

Reasumując:
Re-raise -> bet 1/2 i check na riv.

W tym przypadku jestem w stanie zapłacić tyle za informację z czym na ręku zagrał, na BB, o prawie bet pot i wykorzystać to w dalszej rozgrywce ;p

edit/ Jego bet na Turn - > fold
edit2/ Callując na buttonie okazujemy słabość

reraise, zbyt mały bet z jego strony, moim zdaniem ma T z małym kickerem ;-)

Ja bym sfoldowal.

Ciezko jest jednak oceniac tego rodzaju marginalne sytuacje majac tylko jedno rozdanie, To, ze przeciwnik gra prostego pokera to malo, przy 3cim poziomie blindow ( z 8 minut na kazdy ) wiedzialbym o nim juz prawie wszystko:)

Przede wszystkim jak czesto leaduje w nas na flopie betem o prawie pota.
Nie wiadomo czy to jest jego stala zagrywka, czy tez gra prawie zawsze check-raise.

Jezeli na przyklad czesto gralby pasywnie na turnie, to moglibysmy callnac. Mamy pozycje, dostajemy dwie free karty i jeszcze na dodatek mamy calkiem spore szanse, ze wciaz jestesmy z przodu.
No, ale bardzo zniecheca duzy bet do sprawdzenia i na ogol jednak dostaniemy jeszcze kolejnego beta na turnie, wiec co do zasady tak bym nie zagral.

Reraise faktycznie pokazuje nasza sile, ale dzieki niemu tworzymy ogromnego pota, z bardzo przecietna reka.
No i powstaje problem na turnie, betowac znowu z druga (albo juz i 3cia, jak spadnie walet lub dama ) para? Prawie caly stack bysmy w to wlozyli...

Ja tam wole spasowac, choc faktycznie pachnie tu dosc slaba reka przeciwnika.

Jeśli faktycznie nie miksuje za często to nasz fold po pierwsze może nas uchronić przed jakąś rozrubą gdzie ciężko nam będzie zrzucić kolejną kartę gdy pot już będzie niemały.
W końcu asa jednak nie mamy, a po następne utwierdzimy go w przekonaniu, że staramy się grać z pewną ręką co umożliwi nam wyblefowanie go w przyszłości i odzyskaniu co nasze.